Dawno, dawno temu
mieszkańcy pewnej wioski byli nękani przez lwa. Każdej nocy wślizgiwał się do
kolejnych szop i zabijał bezbronne owce i kozy. Czasem nawet krowę albo byka.
Mieszkańcy wypróbowali już chyba wszystkie sposoby, by pozbyć się lwa, jednak
bez sukcesu. W końcu najodważniejszy
zaproponował, by zapolować na lwa za dnia.
-Musimy zwabić go w ciągu
dnia. Tylko w ten sposób możemy się pozbyć bestii.
-Tylko jak mamy tego
dokonać?- ktoś zapytał.
- Mam pomysł. Lew nie
pojawi się w wiosce za dnia, więc to my musimy udać się do lasu. Jestem
świetnym strzelcem, więc przebiorę się za krowę, ukryję pod przebraniem broń i
poczekam na lwa. Gdy się zbliży, strzelę do niego z bliska. Nie ma szans, by
przeżył.
Rozległy się okrzyki
uznania. Cała wioska pomagała stworzyć idealne przebranie i wkrótce myśliwy
przebrany za apetyczną krowę podążył do lasu.
Nie minęło pół godziny, gdy mieszkańcy zauważyli go spieszącego z powrotem do wioski. Jego wspaniałe przebranie było całe w strzępach, a po broni nie było śladu. Szybko zebrali się na placu, by wysłuchać opowieści śmiałka. Kiedy już udało się mu zrzucić resztki przebrania i napić się wody, rozległy się pytania.
Nie minęło pół godziny, gdy mieszkańcy zauważyli go spieszącego z powrotem do wioski. Jego wspaniałe przebranie było całe w strzępach, a po broni nie było śladu. Szybko zebrali się na placu, by wysłuchać opowieści śmiałka. Kiedy już udało się mu zrzucić resztki przebrania i napić się wody, rozległy się pytania.
- Czy to był lew?
-Spotkałeś go?
-Udało Ci się?
-Lew? Nawet nie zbliżyłem
się do lasu- odpowiedział zdenerwowany mężczyzna. Byki, te lubieżne stworzenia,
ścigały mnie myśląc, że jestem prawdziwą krową. Próbowałem zedrzeć z siebie
przebranie podczas ucieczki, ale one nadal nie dawały za wygraną.
Kiedy starasz się być
kimś, kim nie jesteś, przebierając się, udając, tracisz energię i oddalasz się
od prawdziwego siebie. Musisz odgrywać kogoś innego, co powoduje mnóstwo
komplikacji zarówno dla Ciebie jak i dla innych.
Oczywiście każdy z nas od
czasu do czasu odgrywa jakąś rolę. Jednak różnica polega na tym, że ktoś
znający siebie wie, kiedy przestać. Nie pozwala, by udawanie kogoś, kim nie
jest stało się jego sposobem na życie.
Ludzie nieznający własnej
wartości pozwalają, by ich życie przejęła osoba, którą udają i tracą nad nim
kontrolę.
Możesz być kimkolwiek
potrzebujesz być. Nie trać jednak kontaktu z tym, kim naprawdę jesteś. Przebranie,
nawet najdoskonalsze, jest w końcu tylko przebraniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz